NBA: Porażki liderów, przeciętny występ Gortata
Koszykarze Boston Celtics pokonali Cleveland Cavaliers 117:113. Popularnych “Celtów” do zwycięstwa poprowadził Ray Allen, który rzucił 33 punkt. Cleveland Cavaliers nie pomogła doskonała gra LeBrona Jamesa. Lider zespołu prowadzonego przez Mike'a Browna zdobył 42 punkty. Takim samym dorobkiem punktowym jak “Król James” mógł się pochwalić Chris Bosh z Toronto Raptors. Podobnie jak w przypadku Jamesa taka liczba punktów nie wystarczyła do zwycięstwa. Toronto uległo 112:113 Golden State Warriors. Wśród zwycięzców brylowali Corey Maggete- 31 punktów, Stephen Curry- 29 punktów oraz Anthony Morrow 25 punktów. Zespół z Toronto wciąż nie jest awansu do fazy play-off ligi NBA.
Występu na tym szczeblu rozgrywek mogą być już pewni koszykarze Los Angeles Lakers i San Antonio Spurs. Z pojedynku obu zespołów górą wyszły popularne “Ostrogi”, które wygrały w Los Angeles 100:81. W zespole prowadzonym przez Grega Popovicha brylował, będący ostatnio w wyśmienitej dyspozycji- Manu Ginobli zdobywca 32 punktów. Identycznym dorobkiem mógł się pochwalić najskuteczniejszy zawodnik zespołu z Miasta Aniołów- Pau Gasol. Dzięki zwycięstwu odniesionemu w Los Angeles, koszykarze z San Antonio wciąż mają szansę na zwycięstwo Southwest Division.