Rosomak w Malezji

Szefowie fabryki liczą na to, że prezentacja naszego transportera przyczyni się do podpisania kontraktu na wyposażenie malezyjskiej armii w wozy bojowe. Maszyna przeszła już wszystkie testy 4 lata temu. Jak mówi Michał Rumin – rzecznik siemianowickich zakładów – szanse na zdobycie tego kontraktu są duże, bowiem Rosomaki to maszyny najwyższej klasy.
Michał Rumin dodaje, że powodzeniu misji sprzyja wsparcie polityczne i gospodarcze.Akcję popiera zarówno Ministerstwo Obrony Narodowej, jak i polska Ambasada w Kuala Lumpur.
Targi w Malezji rozpoczną się 19 kwietnia. Podpisanie kontraktu na dostarczenie wozów bojowych dla tamtejszej armii zapewniłoby stabilną przyszłość zarówno siemianowickim zakładom, jak i dużej części polskiego przemysłu zbrojeniowego, bowiem podzespoły do Rosomaka wytwarza blisko 150 firm.