Kraj

Smutek i żałoba w Sejmie

Wśród nich jest wicemarszałek Sejmu Ewa Kierzkowska z PSL, która przeżywa stratę nie tylko posłów ze swojego ugrupowania, ale także tych, z którymi współpracowała. Jak mówi, nadziei dodaje wiara w to, że teraz zmieni się oblicze polskiej polityki, nawet podczas kampanii wyborczej. To najwyższy hołd, jaki możemy złożyć ofiarom – podkreśla posłanka.

Wiceprzewodniczący klubu PO Rafał Grupiński również wierzy, że Polska podniesie się po tej dramatycznej katastrofie, tak jak to już było nie raz w historii. Nie będzie to jednak łatwe – dodaje polityk. Przypomina jednak, że nasi przodkowie radzili sobie w jeszcze bardziej tragicznych okolicznościach.

Premier, marszałek Sejmu, marszałek Senatu, ministrowie, parlamentarzyści, prezydent Warszawy przyszli pod Sejm, gdzie razem ze zgromadzonymi ludźmi uczcili pamięć ofiar – tych, którzy zginęli w katastrofie pod Smoleńskiem. Bronisław Komorowski, Donald Tusk i członkowie Rady Ministrów później zapalili znicze pod zdjęciami tragicznie zmarłych parlamentarzystów.

Wiele osób wpisało się też do księgi kondolencyjnej. Wśród nich był minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski, który kilka dni temu był w Lesie Katyńskim. Podkreślił, że wczorajsza tragedia uczy pokory i uświadamia, jak kruche jest ludzkie życie.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Bartosz Arłukowicz, poseł lewicy, wspominał swojego wieloletniego kolegę, Sebastiana Karpiniuka z PO. Jak powiedział, dziś widzi, iż czasem ich spory polityczne były zbyt ostre. Do księgi kondolencyjnej wpisują się także zwykli ludzie, którzy chcą oddać hołd ofiarom tragedii.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button