Czuwanie w Archikatedrze św. Jana
Homilię wygłosił prymas Polski arcybiskup Henryk Muszyński. W homilii prymas powiedział, ze zmarły tragicznie prezydent był oddanym synem ojczyzny, wielkim Polakiem i gorącym patriotą. Jednak – jak prymas Polski dodał w homilii – dopiero tragiczna śmierć prezydenta pokazała cały wymiar jego wielkości jako człowieka i męża stanu.
Arcybiskup Muszyński podkreślił, że Lech Kaczyński poświęcił całe życie obronie ideałów wolności i solidarności. Stawał też w obronie prawdy i pamięci o zbrodni katyńskiej, gdyż zdawał sobie sprawę, że tylko na niej można budować przyszłość – dodał prymas. Zwrócił uwagę, że po tragedii pod Smoleńskiem o Katyniu – po dziesięcioleciach niepamięci i zakłamywania prawdy – mówi teraz cały świat. “Jest to wielkie zwycięstwo obu prezydentów – Lecha Kaczyńskiego i Ryszarda Kaczorowskiego” – dodał arcybiskup.
Po zakończeniu mszy świętej przy trumnie z ciałami pary prezydenckiej modlili się najbliżsi – córka Marta, brat Lecha Kaczyńskiego – Jarosław i brat Marii Kaczyńskiej – Konrad Mackiewicz.
W Archikatedrze trwa teraz całonocne czuwanie.. W głównej nawie, przed ołtarzem stoją trumny z ciałami pary prezydenckiej. Trumna z ciałem prezydenta jest przykryta Proporcem Prezydenta z wizerunkiem orła – takim samym, jaki okrywał trumnę Józefa Piłsudskiego, a Marii Kaczyńskiej – flagą biało-czerwoną. Polacy mogą do rana modlić się w Archikatedrze za parę prezydencką i składać im hołd.
Jutro o godzinie 7 trumny z ciałami Lecha i Marii Kaczyńskich zostaną wyprowadzone ze świątyni i w uroczystym kondukcie przejadą po raz ostatni ulicami Warszawy na lotnisko Okęcie. Kondukt zatrzyma się przy Muzeum Powstania Warszawskiego na Woli, wybudowanym z inicjatywy ówczesnego prezydenta stolicy Lecha Kaczyńskiego.