Poszukiwany od 5 lat wpadł na autostradzie
Poszukiwany trzema listami gończymi 35-latek ukrywał się na terenie Polski. Mężczyzna bardzo często zmieniał miejsce pobytu, poruszał się różnymi pojazdami, korzystał z siedmiu telefonów komórkowych a wszystko po to, aby zmylić policjantów. Funkcjonariusze zespołu poszukiwań celowych z wydziału kryminalnego wspólnie z policjantami z wydziału realizacyjnego KSP dokładnie zaplanowali całą akcję.
Z informacji, które posiadali funkcjonariusze, wynikało, że poszukiwany może mieć przy sobie broń palną i narkotyki. Dlatego też w działaniach brali udział funkcjonariusze z wydziału realizacyjnego, którzy na co dzień zajmują się zatrzymywaniem najgroźniejszych przestępców. Do zatrzymania doszło, gdy mężczyzna dojeżdżał swoim samochodem do punktu poboru opłat na autostradzie. Nieoznakowane policyjne radiowozy błyskawicznie zablokowały mu drogę. Kierowca nie miał możliwości ucieczki. 35-latek był kompletnie zaskoczony, nie wiedział, że był obserwowany.
Zatrzymany miał przy sobie dokumenty zawierające inne dane, natomiast samochód, którym się poruszał, posiadał zagraniczne tablice rejestracyjne. Miał też przy sobie siedem telefonów komórkowych i karty telefoniczne. Mężczyzna zmienił też swój wygląd, zapuścił długie włosy.
Piotr M. poszukiwany był m.in. za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, wymuszenia rozbójnicze i kradzieże z włamaniem. Za przestępstwa te zatrzymanemu może grozić nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Powiązany był też z grupą przestępczą, która ma na koncie co najmniej 20 uprowadzeń dla okupu i trzy zabójstwa.
