Świat
Litwa/ Grzywna za polską nazwę miasta

Wcześniej Litewska Inspekcja Językowa ukarała właściciela jednej z podwileńskich firm przewozowych. Szef firmy – Zygmunt Marcinkiewicz grzywnę zapłacił, ale napisów nie usunął. Inspekcja Językowa zaskarżyła sprawę do sądu. Właścicielowi firmy może grozić nawet utrata licencji na działalność przewozową.
Zgodnie z litewskim prawem, wszelkie nazwy muszą być pisane wyłącznie w języku litewskim. Premier Andrius Kubilius obiecał, że jesienią rząd ureguluje kwestię podwójnego nazewnictwa.
Na Litwie mieszka przeszło 250 tys. Polaków. W rejonie wileńskim i solecznickim Polacy stanowią od 60 do 80 proc. ogółu mieszkańców.
Ciąg dalszy artykułu poniżej