Minister finansów: Będą pieniądzie dla powodzian
„Nie ma żadnego powodu przypuszczać, że powstanie jakikolwiek problem z potrzebami finansowymi. Proszę nie tworzyć atmosfery zagrożenia – szczególnie, że patrzą na to ludzie, którzy przeżyli trudne chwile i trudne momenty. Zawsze mamy rezerwę budżetową na takie przypadki” – powiedział minister finansów, który w Brukseli uczestniczył w posiedzeniu unijnej rady.
Jacek Rostowski dodał, że z konkretnymi decyzjami czeka na sugestię ze strony ministra spraw wewnętrznych i administracji. Szef resortu finansów podkreślał, że oprócz rezerwy budżetowej są też możliwości przesuwania różnych wydatków w ramach poszczególnych ministerstw. Początkowo na konferencji prasowej Jacek Rostowski nie chciał w ogóle wypowiadać się na ten temat i był poirytowany pytaniami o konkretną pomoc dla powodzian. Później jednak ponownie spotkał się z dziennikarzami i zapewniał, że pieniędzy w budżecie dla powodzian wystarczy.
Sytuacja w Polsce od kilku dni jest bardzo trudna. Z powodu intensywnego deszczu na większości rzek na południu kraju przekroczone zostały stany alarmowe. Powódź spowodowała śmierć pięciu osób.
