315 zarzutów dla grupy przestępczej

Grupa działała na terenie województwa śląskiego, dokonując napadów rabunkowych na agencje bankowe, hurtownie i konwojentów oraz dziesiątek włamań.
Jak poinformował rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach, prokurator Leszek Goławski, przestępcy posługiwali się głównie bronią gazową, palną, a nawet maszynową. Członkowie gangu czuli się do tego stopnia bezkarnie, że często nie maskowali nawet twarzy i nie ubierali rękawiczek.
Cała sprawa wyszła na jaw dzięki pojedynczym członkom grupy, którzy złożyli obszerne wyjaśnienia i wskazali miejsca napadów, w których brali udział. Udało się zatrzymać właściwie wszystkie osoby czerpiące korzyści z tych przestępstw, czyli zarówno sprawców jak i paserów, czy też osoby, które wskazywały miejsce włamań.
Akt oskarżenia trafił już do sądu. Jak zapewnia prokurator Goławski, zatrzymanie pozostałych członków gangu to tylko kwestia czasu.