Kraj
Klich: Część pilotów z 36. Specjalnego Pułku wycofała swoje rezygnacje

Bogdan Klich jest przekonany, że decyzje pilotów o wycofaniu wymówień wynikają z zaufania do rządowych deklaracji. Minister powiedział, że zapewnił pilotów i pracowników cywilnych pułku, iż znajdą się “pod parasolem ochronnym” szefa MON.
Do 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego należała załoga prezydenckiego samolotu, który 10 kwietnia rozbił się pod Smoleńskiem.
Według nieoficjalnych informacji, rezygnacje nie miały związku z katastrofą – lotnicy złożyli wypowiedzenia wobec niejasnych doniesień o planach zmian w emeryturach wojskowych. Chodzi o doniesienia, jakoby MON planował ograniczyć odprawy dla odchodzących do rezerwy oficerów.
Ciąg dalszy artykułu poniżej