Pierwsza debata Śląskiej Akademii Ekologicznej

Akademia zrzesza ludzi nauki, sztuki, świata biznesu, polityki i mediów, którzy mają na celu propagowanie tematyki ekologicznej wśród mieszkańców województwa śląskiego. Debata odbyła się kilka dni po obchodach Światowego Dnia Środowiska z inicjatywy Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz „Polski Dziennika Zachodniego”.
Temat śmieci i gospodarki odpadami jest tematem niesłychanie aktualnym – tak w odniesieniu do odpadów poprzemysłowych (np. pozostałości po zakładach chemicznych w Tarnowskich Górach), jak i tych wytwarzanych przez mieszkańców. Województwo śląskie zajmuje bowiem drugie miejsce (po województwie mazowieckim) jeżeli chodzi o ilość produkowanych odpadów komunalnych (około półtorej miliona ton rocznie). W regionie działa 30 składowisk, przy kilku znajdują się sortownie i kompostownie. Ekolodzy alarmują, że już wkrótce może się wyczerpać pojemność wojewódzkich składowisk. By uniknąć ekologicznej katastrofy należy nie tylko planować budowy kolejnych, ale i ograniczyć ilości produkowanych odpadów komunalnych. Jest to zgodne z dyrektywami wspólnotowymi, które nakazują w ciągu dekady zmniejszenie o 35% ilości odpadów trafiających na składowiska odpadów biodegradowalnych. Państwa, które nie zastosują się do zalecenia zostaną obciążone wysokimi karami.
Debata miała pomóc w odpowiedzeniu na pytanie, czy lokalne samorządy są w stanie podołać temu zadaniu, czy politykę proekologiczną da się połączyć z wymogami wolnego runku i obowiązującym prawem. Raport o stanie środowiska w województwie śląskim przedstawili Anna Wrześniak, wojewódzki inspektor ochrony środowiska i Jerzy Ziora, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Marszałkowskiego.