MŚ: Holandia żyje dzisiejszym meczem z Brazylią

Zainteresowanie meczem jest w Holandii ogromne. Aby go oglądnąć, ponad 60 procent Holendrów wzięło urlop albo na cały dzień, albo na jego część. Ponad 30 procent urwie się z pracy na godzinę przed meczem. Nawet ci, którzy nie wzięli wolnego, będą oglądać mecz w pracy. W sumie przed telewizorami zasiądzie aż 70 procent mieszkańców kraju tulipanów. W Amsterdamie, ci, którzy nie zdążą dotrzeć do domu, będą mogli śledzić zmagania Pomarańczowych na dwóch wielkich ekranach ustawionych w centrum miasta na Placu Muzealnym i w Westerparku.

Holendrzy wierzą, że ich drużyna wygra. Nastroje odzwierciedlają tytuły w prasie: “Cały kraj jest gotowy na święto samby” – napisał “De Telegraaf”. “Zwyciężymy” – wtóruje “Algemeen Dagblad” i dodając: “Teraz, albo nigdy” tłumaczy, że drużyna Pomarańczowych ma szanse, bo wierzy w siebie jak nigdy dotąd, ma świetnych zawodników, wygrała w RPA wszystkie mecze a Brazylia jest wymarzonym przeciwnikiem. “De Volkskrant” cytując piłkarza Rafaela van der Vaarta napisał po prostu: ”Zwyciężymy z Brazylią, bo nie chcemy jeszcze wracać do domu”.