Kraj

Politycy o zmianach w KRRiT oraz wyborze Schetyny na marszałka Sejmu

Jarosław Gowin przyznał, że Platforma Obywatelska z zaskoczeniem przyjęła zwłaszcza nominację Krzysztofa Lufta, osoby, jak zaznaczył, z najbliższego zaplecza Bronisława Komorowskiego. Zdaniem krakowskiego posła PO wybór Dworaka i Lufta może też mieć dobre strony, jeśli zaangażują się oni w proces odpolitycznienia mediów publicznych.

Eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości Adam Bielan zwrócił uwagę, że w przypadku jednego z kandydatów możemy mieć do czynienia z konfliktem interesów. Chodzi o Jana Dworaka, który jako producent medialny nie powinien, zdaniem Bielana, zasiadać w Krajowej Radzie, zajmującej się regulacją rynku.

Zdaniem posła Sojuszu Lewicy Demokratycznej Ryszarda Kalisza Bronisław Komorowski spieszył się z decyzją, by nie została ona podjęta przez wykonującego czasowo obowiązki prezydenta Bogdana Borusewicza albo Grzegorza Schetynę. Ryszard Kalisz jest zdania, że to znak konfliktu w PO.

Jarosław Kalinowski z Polskiego Stronnictwa Ludowego uważa, że Platforma powinna wykonać gest w stronę pozostałych sił politycznych i pozwolić na powołanie jej przedstawicieli do Krajowej Rady.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

W skład Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wchodzi pięć osób. Po dwie Dwie z nich powołuje Sejm, jedną Senat, a dwie prezydent Rzeczypospolitej.

Politycy, którzy byli gośćmi Salonu Politycznego Trójki w większości pozytywnie ocenili powołanie Grzegorza Schetyny na funkcję marszałka Sejmu.

Jarosław Kalinowski z PSL podkreślił, że PO posłała mocnego człowieka na pierwszą linię frontu. Zauważył, że parlament będzie teraz miejscem ostrego sporu politycznego i do kierowania jego pracami potrzeba polityka z mocną osobowością.

Również Jarosław Gowin z PO ocenił wybór Schetyny jako posunięcie mające wzmocnić działania ośrodka rządowego, tym bardziej, że Platforma będzie chciała przeprowadzić szereg reform. Schetyna, pełniąc funkcję marszałka Sejmu będzie wspierać rząd – powiedział Gowin.

Jednak Adam Bielan z PiS negatywnie ocenił wybór Grzegorza Schetyny na marszałka Sejmu. Przyznał, że był on świetnym sekretarzem generalnym, organizującym prace Platformy. Zaznaczył jednak, że jako marszałek Sejmu może doprowadzić do upartyjnienia tego urzędu w stopniu jeszcze większym niż za czasów Bronisława Komorowskiego.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button