Piekary Śl.: Zatrzymano poszukiwanego zabójcę
Kryjówka poszukiwanego od prawie tygodnia Daniela C. znajdowała się tuż przy siedzibie piekarskiej policji. – W pobliżu jest komenda miejska policji, a dzieją się tu straszne rzeczy. To jest po prostu obłęd – mówi Henryk Wawrzak, mieszka przy ul. Kalwaryjskiej.
Daniel C. jest podejrzany o brutalne zamordowanie Ewy T. Od momentu odkrycia zwłok w kanale rzeki Szarlejka ukrywał się na terenie Piekar Śląskich. – W kamienicy na drugim piętrze, na klatce schodowej napotkano mężczyznę.Okazał się nim podejrzany 44 latek – mówi asp. Marek Wręczycki, KWP w Katowicach.
W zeszły weekend w mieszkaniu przy ulicy Kanałowej dwaj mężczyźni i kobieta pili alkohol. W pewnym momencie Daniel C. zaczął bić kobietę. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że na ciele kobiety były ślady uderzeń łopatą i pchnięć nożem. W alkoholowym szale mężczyzna oblał jej twarz spirytusem i posypał oczy solą. Daniel C. miał już wkrótce odsiadywać trzyletni wyrok. Według niego odpowiedzialna za to była Ewa T. Postanowił więc w brutalny sposób na niej się zemścić. Wpadł dzięki anonimowej informacji mieszkańca, który rozpoznał podejrzanego na zdjęciu dołączonym do listu gończego.
– Wobec pana C. wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutu z art. 148 – zabójstwa – i wystąpiono do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Sąd wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu na okres 14 dni – mówił Piotr Kisiel, Prokuratura Rejonowa w Tarnowskich Górach wyp. arch.
Daniel C. przebywa teraz w areszcie w Tarnowskich Górach. – Za popełnione zabójstwo może w więzieniu spędzić nawet resztę swojego życia – mówi Wręczycki.
Na początku przyszłego tygodnia ma się odbyć wizja lokalna z jego udziałem. Taka sama, w której przed paroma dniami brał udział Antoni P. – znajomy podejrzanego o zabójstwo Daniela C., który pomógł mu pozbyć się ciała zamordowanej kobiety.
