Pakistan/ Samolot rozbił się w rejonie Islamabadu; ponad 150 ofiar śmiertelnych
Airbus A321 należący do pakistańskich linii Air Blue rozbił się tuż przed lądowaniem w stolicy kraju. Do wypadku doszło podczas fatalnej pogody w górskim terenie. Przypuszcza się, że to właśnie ulewny deszcz oraz mgły mogły być przyczyną katastrofy. Świadkowie opowiadają, że maszyna podchodziła do lądowania wyjątkowo nisko i że leciała w przeciwnym kierunku niż powinna.
Dyrektor jednego z pakistańskich banków Irszad Kassim miał być jednym z pasażerów, ale w ostatniej chwili zrezygnował z lotu. Jak tłumaczył, jednym z powodów była obawa przed złą pogodą. “Bardzo mocno padało, a w Islamabadzie są zawsze problemy gdy pada. Są też problemy z błyskawicami w okolicach Wzgórz Margalla. W pobliżu lotniska jest łańcuch górski i przy podchodzeniu do lądowania trzeba zachowywać dużą prędkość, aby w ostatniej fazie szybko wylądować. Dlatego zdecydowałem, że nie wsiadam dzisiaj do tego samolotu” – powiedział Kassim.
Samolot Airbus A321, który rozbił się pod Islamabadem miał 10 lat. Według producenta, jak na ten model była to stosunkowo nowa maszyna. Cała flota linii Air Blue składa się z Airbusów 319, 320 i 321.
Prywatne pakistańskie linie Air Blue mają dobrą markę. Są uważane za lepsze od państwowego przewoźnika – Pakistan International Airlines i drugiego z prywatnych przewoźników – linii Shaheen Air.
Pakistański minister obrony Ahmed Mukhtar wykluczył sabotaż jako przyczynę katastrofy lotniczej, do której doszło na Wzgórzach Margalla pod Islamabadem.
Według szefa pakistańskiego resortu obrony powodem tragedii mogły być złe warunki atmosferyczne w jakich samolot podchodził do lądowania. Ahmed Mukhtar wyjaśnił, że z powodu deszczowej pogody oraz gęstych chmur samolot miał wylądować na zapasowym pasie startowym. Pakistański minister obrony wykluczył sabotaż, jako przyczynę katastrofy. Ataki terrorystyczne nie są bowiem przeprowadzane w taki sposób. Poza tym maszyna nie eksplodowała w czasie lotu.
Samolot, który uległ katastrofie należał do prywatnych linii lotniczych „AirBlue”. Kilkanaście miesięcy temu maszyna tego samego przewoźnika miała wypadek na lotnisku w Kwecie. Wówczas jednak nie było ofiar.
Samoloty linii “Air Blue” utrzymują regularne połączenia na terenie Pakistanu. Łączą też ten kraj z kilkoma miastami Bliskiego Wschodu.