Lekkoatletyczne ME: Podsumowanie wczorajszego dnia
Najpierw o medale walczył w pchnięciu kulą Tomasz Majewski. Mistrz olimpijski tym razem nie zdołał stanąć na najwyższym stopniu podium i zdobył srebrny medal. Polak zaliczył 21 metrów i tylko o jeden centymetr przegrał z Białorusinem Andriejem Michniewiczem.
Potem odbył się bieg finałowy na 800 metrów z udziałem dwóch Polaków. Faworytem był Marcin Lewandowski, który sprostał zadaniu i pokonał wszystkich rywali. Dzięki temu na stadionie w Barcelonie po raz pierwszy zabrzmiał Mazurek Dąbrowskiego. Za plecami Polaka wbiegł Brytyjczyk Michael Rimmer, a na trzeciej pozycji uplasował się Adam Kszczot, dla którego jest to pierwszy medal w imprezie o takiej randze.
Udaną walkę o medal w skoku o tyczce stoczył Przemysław Czerwiński. Polak zaliczył 5 metrów i 75 centymetrów, co dało mu trzecie miejsce. W finale skoku o tyczce startowało jeszcze dwóch naszych zawodników – Łukasz Michalski zajął siódme miejsce, a Mateusz Didenkow zakończył zawody na 11. pozycji.
Polacy zdobyli zatem do tej pory siedem medali w tych mistrzostwach. Wcześniej brąz wywalczyły Joanna Wiśniewska w rzucie dyskiem i Anita Włodarczyk w rzucie młotem, a srebro zdobył Grzegorz Sudoł w chodzie na 50 kilometrów.
Dzisiaj startowały jeszcze trzy Polki. Na piątej pozycji rywalizację w siedmioboju zakończyła Karolina Tymińska, w półfinale biegu na 100 metrów przez płotki odpadła Joanna Kocielnik, a Małgorzata Trybańska zajęła 11. miejsce w trójskoku.