Trudniej będzie się pozbyć punktów karnych?
Resort chce, aby kierowca, który uzbiera 24 punkty – co oznacza utratę prawa jazdy – był obowiązkowo kierowany na kurs reedukacyjny. Nie będzie już można pozbywać się z ewidencji, przed przekroczeniem limitu, po sześć punktów w zamian za udział w pięciogodzinnym szkoleniu za 300 złotych. Nowy kurs będzie kilkakrotnie droższy i potrwa 40 godzin. Jego ukończenie spowoduje skasowanie 24 punktów, czyli wyczyści konto, ale na dużo surowszych zasadach niż obecnie.
Kierowca, który w ciągu pięciu lat choć raz przekroczy limit punktów, od razu straci prawo jazdy, a starając się o nowe uprawnienie będzie musiał przejść taką samą drogę jak ci, którzy ubiegają się o prawo jazdy po raz pierwszy.
Więcej na ten temat – w “Rzeczpospolitej”.