Bronisław Komorowski zaprzysiężony na prezydenta
W swoim wystąpieniu Bronisław Komorowski podkreślił, że obejmuje urząd w wyjątkowych okolicznościach po katastrofie smoleńskiej. Prezydent mówił, że 10 kwietnia był wspólną tragedią i żałobą, ale mimo to państwo sprostało tej wielkiej próbie.
Bronisław Komorowski powiedział, że będzie sprawował urząd tak, by mogli być z niego zadowoleni nie tylko ci, którzy na niego głosowali, lecz również zwolennicy Jarosława Kaczyńskiego.
W polityce zagranicznej nowy prezydent stawia na relacje polsko-niemiecko-francuskie w ramach Trójkąta Weimarskiego. Poprzez współpracę z Berlinem i Paryżem Komorowski będzie chciał wzmocnić pozycję Polski w Unii Europejskiej. Bronisław Komorowski w orędziu mówił, że w pierwszej kolejności odwiedzi Brukselę, Paryż i Berlin. Prezydent mówił także, że zdaje sobie także sprawę z konieczności efektywnej współpracy z Rosją.
Na uroczystości zaprzysiężenia Bronisława Komorowskiego w Sejmie zabrakło Jarosława Kaczyńskiego.Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak mówił, że nieobecność Jarosława Kaczyńskiego jest oczywista. Według Błaszczaka, środowisko PO było zawsze krytycznie nastawione do zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Wiceprezes partii Beata Szydło tłumaczyła, że nieobecność Jarosława Kaczyńskiego była spowodowana innymi obowiązkami. Szydło dodała, że na zaprzysiężeniu byli posłowie klubu PiS, szef klubu Mariusz Błaszczak, wiceprezesi partii, więc była to “godna reprezentacja”.
Byli prezydenci Aleksander Kwaśniewski i Lech Wałęsa, nieobecność Jarosława Kaczyńskiego oceniają w różny sposób. Dla Kwaśniewskiego jest to skandal i poważny polityczny błąd. Natomiast Lech Wałęsa, który w podobny sposób zachował się 15 lat temu, gdy nie pojawił się na zaprzysiężeniu swojego konkurenta Aleksandra Kwaśniewskiego, był mniej krytyczny.
Poseł PSL Eugeniusz Kłopotek ocenił, że prezydent Komorowski będzie sprzyjał Platformie Obywatelskiej, ale nie należy się spodziewać poparcia “w ciemno”. W ocenie Eugeniusza Kłopotka orędzie prezydenta wyglądało jak wystąpienie premiera.
Przewodniczący SLD Grzegorz Napieralski zauważył, że prezydent Bronisław Komorowski wygłosił poprawne, ale bardzo ogólne expose. Według Napieralskiego, prezydent będzie współpracować z rządem, ale powinien dbać o niezależność.
Po zaprzysiężeniu, w warszawskiej archikatedrze świętego Jana odprawiano uroczystą mszę w intencji ojczyzny i rozpoczynającego prezydenturę Bronisława Komorowskiego. W homilli metropolita warszawski arcybiskup Kazimierz Nycz powiedział, że prezydent jest stróżem fundamentu tych wartości, na których nasze państwo jest budowane od setek lat. Zaznaczył, że głowa państwa jest odpowiedzialna przed Bogiem i historią za to, jak pełni swój urząd i podkreślił, że prezydent ma w pierwszej kolejności służyć państwu, a nie panować.
Po mszy Bronisław Komorowski złożył kwiaty przy grobach prezydentów: Gabriela Narutowicza i Ignacego Mościckiego w podziemiach archikatedry warszawskiej.
Podczas uroczystości na Zamku Królewskim Bronisław Komorowski otrzymał insygnia władzy państwowej – insygnia Orderu Orła Białego oraz Orderu Odrodzenia Polski. Na uroczystość wręczenia insygniów na Zamek Królewski przybył generał Wojciech Jaruzelski, który nie był obecny na zaprzysiężeniu.
W rozmowie z IAR generał powiedział, że prezydentura Bronisława Komorowskiego daje szanse na polepszenie relacji z Rosją. Były prezydent podkreślił, że w ostatnim czasie stosunki z tym dużym partnerem uległy zadrażnieniu. Wojciech Jaruzelski podkreślił, że należy je odbudowywać szczególnie w aspekcie gospodarczym, ale na dobrych i zdrowych zasadach.
Zdaniem politologa Bartłomieja Biskupa, orędzie Bronisława Komorowskiego było zachowawcze. Bronisław Komorowski po złożeniu przysięgi wygłosił orędzie, w którym przede wszystkim podkreślał potrzebę zgody i współpracy. Doktor Biskup podkreśla, że przemówienie pokazało kompromisowy charakter Bronisława Komorowskiego, który już myśli o przyszłych wyborach. Politolog podkreśla, że prawdopodobnie Bronisław Komorowski ma podobną wizję prezydentury, jak Aleksander Kwaśniewski. Ekspert dodał, że w przemówieniu prezydenta zabrakło konkretów.
Z kolei socjolog doktor Mirosława Grabowska podkreśliła, że Bronisław Komorowski w swoim orędziu dużo uwagi poświęcił sprawom międzynarodowym. Socjolog ocenia wystąpienie Komorowskiego jako ostrożne, szczególnie w kontekście angażowaniu się Polski w wojskowe misje międzynarodowe.
Przed zaprzysiężeniem Bronisława Komorowskiego Zgromadzenie Narodowe uczciło minutą ciszy pamięć zmarłego tragicznie prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
W najbliższym czasie Bronisław Komorowski wraz z żoną będzie mieszkał w Belwederze.
