Sport

Ekstraklasa: Lechia przegrała z Jagiellonią

Lechia przegrała, mimo iż to ona prowadziła przez niemal całą pierwszą połowę. Jagiellonia lepiej odnalazła się w trudnej sytuacji na boisku, jaka zapanowała po przerwie i podopopieczni Michała Probierza mogą cieszyć się z drugiego miejsca w tabeli.

Pierwsza połowa była widowiskiem wyrównanym, z szansami na bramki po obu stronach. Pierwsi gola zdobyli gospodarze – Ivans Lukjanovs i Paweł Nowak wymienili się podaniami, a ten ostatni spokojnie pokonał Grzegorza Sandomierskiego. Jagiellonia znakomitą okazję miała w 38. minucie, ale Marcin Burkhardt trafił piłką w poprzeczkę. Wyrównanie padło trzy minuty później, kiedy Tomasz Kupisz zdobył pięknego gola – zawodnik Jagiellonii uderzył z odległości 25 metrów w okienko bramki gdańszczan. W przerwie meczu nad stadionem rozpętała się ulewa.

Druga połowa rozpoczęła się z poślizgiem i to, co działo się dalej na boisku, zostało zdominowane przez warunki atmosferyczne. W trudnych warunkach obie ekipy starały się przede wszystkim nie dopuścić do straty przypadkowej bramki, a nieliczne składne akcje piłkarze przeprowadzali górą, by uniknąć zatrzymania piłki w kałuży. Lepiej w tych warunkach poradzili sobie goście. W 82. minucie Kupisz strzelił na bramkę, piłka odbiła się od Andriusa Skerli i wpadła do siatki. Próbowali wyrównać jeszcze Lukjanovs, ale z jego uderzeniem poradził sobie Sandomierski, oraz Krzysztof Bąk – bezskutecznie.

Po trzech kolejkach Jagiellonia wyszła na pozycję wicelidera. Z siedmioma punktami na koncie białostoczanie tracą dwa do Polonii Warszawa. Lechia pozostaje w dolnej części tabeli ze zdobytymi dwoma punktami.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button