Graś: Rząd nie ma zamiaru wycofywać się z waloryzacji emerytur
Mogłoby w tym pomóc wprowadzenie waloryzacji kwotowej zamiast procentowej. Trwają dyskusje nad takim rozwiązaniem – powiedział rzecznik gabinetu Donalda Tuska. Graś nie zgodził się z zarzutami, że wczorajsze spotkanie premiera Donalda Tuska z przedstawicielami Otwartych Funduszy Emerytalnych nie będzie miało żadnych skutków. Rzecznik podkreślił, że składki płacone OFE nie zostaną przekazane ZUS-owi. Fundusze muszą jednak podjąć działania w celu zapewnienia Polakom wyższych emerytur. Są już konkretne pomysły, na przykład utworzenie subfunduszy dla młodszych i starszych ubezpieczonych.
OFE mają też przeznaczyć mniej środków na akwizycję, a więcej na emerytury. Graś podkreślił, że rząd nie chce wprowadzać rewolucji w systemie ubezpieczeń, ale stopniowo go udoskonalać. Rzecznik dodał, że taki sposób działania powinna zaakceptować minister pracy Jolanta Fedak z Polskiego Stronnictwa Ludowego, która proponowała przeniesienie do ZUS-u części składek płaconych OFE.
Rzecznik rządu uważa też, że trzeba wykonać porozumienie w sprawie przeniesienia krzyża sprzed Pałacu Prezydenckiego do kościoła świętej Anny.
Paweł Graś powiedział w Programie Trzecim Polskiego Radia, że w Warszawie powinno znaleźć się miejsce, w którym stanie pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej. Jednak jego zdaniem, plac przed Pałacem Prezydenckim nie jest do tego dobrym miejscem. Graś dodał, że decyzję w sprawie lokalizacji pomnika powinny podjąć władze Warszawy. Podkreślił, że powinno to nastąpić, gdy opadną emocje.
Rzecznik rządu wyraził rozczarowanie wczorajszym oświadczeniem Rady Biskupów Diecezjalnych w sprawie krzyża. Powiedział, że przypomina mu ono “umycie rąk”. Biskupi zaapelowali o powołanie wspólnego komitetu w sprawie upamiętnienia katastrofy smoleńskiej. Wezwali też, by w sporze politycznym, którego „zakładnikiem” stał się krzyż, oddzielić sprawę samego krzyża od postulatu upamiętnienia ofiar katastrofy smoleńskiej godnym pomnikiem. Rzecznik powiedział, że na sporze wokół krzyża przed Pałacem traci przede wszystkim Kościół. Jednak emocje w tej sprawie powoli opadają.
Graś nie powiedział, kiedy krzyż mógłby zostać przeniesiony do kościoła świętej Anny. Dodał jednak, że powinno to nastąpić raczej wcześniej niż później. Paweł Graś uznał za przesadną wypowiedź wicepremiera Waldemara Pawlaka, że finanse państwa są w opłakanym stanie. Podkreślił, że tegoroczny budżet jest realizowany, a projekt przyszłorocznego budżetu będzie gotowy za kilkanaście dni.
