Kraj
NIK: na Euro 2012 grozi nam kompromitacja
Dzieje się tak mimo sześcioletnich prac i unijnych funduszy sięgających sumy 500 milionów złotych. NIK krytykuje pięciu kolejnych szefów Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, którzy prowadzili “nieusystematyzowane, niespójne” działania.
Każdy przekreślał to co robił poprzednik i zaczynał od nowa. Przez takie zachowania, system powiadamiania ratunkowego jest atrapą, i nadal po wykręceniu numeru 212 reakcja na prośbę o ratunek trwa za długo.
A na konieczność ujednolicenia systemu w Polsce, co zdatnie usprawniłoby przepływ informacji, Komisja Europejska wskazywała osiem lat temu – pisze “Dziennik Gazeta Prawna”.
Ciąg dalszy artykułu poniżej