Migalski wykluczony z grona członków delegacji PiS w PE

Władze partii uznały, że postawa Marka Migalskiego jest niezgodna z zasadami obowiązującymi w Prawie i Sprawiedliwości, a zachowanie deputowanego Marka Migalskiego wskazywało wyraźnie, że jego priorytetem jest działalność na rzecz własnej kariery, a nie dobro Prawa i Sprawiedliwości. Błaszczak podkreślił, że podstawowym celem działań polityków PiS nie może być własny interes i popularność, zwłaszcza kiedy odbywa się to kosztem całej formacji politycznej.

Tomasz Poręba jeden z autorów wniosku o wykluczenie Migalskiego z delegacji PiS w Parlamencie Europejskim powiedział Polskiemu Radiu, że nie mogło być innej decyzji. Jego zdaniem “trudno być w szeregach partii w Parlamencie Europejskim, jeśli się kwestionuje postępowanie partii w kluczowych kwestiach”.

Marek Migalski powiedział Polskiemu Radiu, że na razie nie komentuje tej sytuacji, a w ciągu kilkunastu godzin zorganizuje konferencje prasową.

22 sierpnia europoseł Marek Migalski w “liście otwartym” zamieszczonym w internecie napisał, że z winy Jarosława Kaczyńskiego, PiS traci w sondażach. Zdaniem Migalskiego, obecna strategia PiS doprowadzi tę partię do klęski w wyborach samorządowych i parlamentarnych. List otwarty jest w jego zamierzeniu “dramatyczną próbą podjęcia debaty nad możliwością uniknięcia obu tych przegranych, które byłyby już piątą i szóstą z rzędu przegraną naszej formacji w konfrontacji z PO”.

Migalski opowiedział się w liście za powrotem do stylu, jaki PiS prezentował przed wyborami prezydenckimi. Jego zdaniem utrzymanie tamtego języka i sposobu komunikowania się z wyborcami zagwarantowałyby partii zwycięstwo w najbliższych wyborach. Migalski napisał do Jarosława Kaczyńskiego “bez Pana nie istniejemy – z Panem nie wygramy.” Jego list został ostro skrytykowany przez część polityków PiS, którzy oceniali, że szkodzi on partii, a jego autor zachowuje się jak komentator polityczny, a nie polityk.

Eurodeputowany jest doktorem politologii Uniwersytetu Śląskiego. W wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2009 roku został umieszczony, z poparciem Jarosława Kaczyńskiego, na pierwszym miejscu śląskiej listy PiS. Zanim zdecydował się na kandydowanie z list PiS do PE, często występował w mediach jako komentator polityczny.

Przed opublikowaniem swojego listu otwartego, artykuły na temat polskiej sceny politycznej publikował w “Dzienniku”, “Gazecie Wyborczej”, “Rzeczpospolitej” i “Wprost”. Swoje poglądy prezentował między innymi, w ‘Faktach po faktach” TVN oraz w Polskim Radiu jako gość “Salonu Politycznego” Trójki.