LM: Echa występu obrońców tytułu
Wtedy była to Barcelona, z która Inter zremisował zero zero. Tym razem “tylko” mistrz Holandii, który jednak okazał się twardym orzechem do zgryzienia. Pomogli mu w tym wydatnie goście z Mediolanu. Z czterech bramek, które padły na małym stadionie w Enschede, trzy strzelili gracze Interu: Sneijder i Eto’o dla siebie, Diego Milito dla gospodarzy. Argentyńczyk, niezawodny w ubiegłym sezonie, okazał się nieskuteczny pod bramką Twente i niebezpieczny pod własną.
Na boisku było aż dziesięciu graczy z dawnego składu, na skraju murawy brakowało jednak Jose Mourinho. Jego następca Rafa Benitez pochwalił drużynę za druga połowę spotkania i wyraził rozczarowanie z powodu rezultatu. Musimy jeszcze trochę popracować, powiedział hiszpański szkoleniowiec.