Kategorie

Ekstraklasa: Jagiellonia przegrywa w Gdyni, ale utrzymuje fotel lidera

Mecz w Gdyni był znacznie bardziej emocjonujący w drugiej połowie. Pierwszych 45 minut przebiegło pod znakiem mało ciekawej i nieurozmaiconej gry obu zespołów. Zarówno gospodarzom, jak i gościom nie udało się stworzyć żadnej sytuacji bramkowej, a jedynym wartym odnotowania wydarzeniem był brutalny faul Ante Rożicia na Marcinie Burkhardcie, który musiał opuścić boisko.

Po przerwie spotkanie ożywiło się. Najpierw gola dla Jagiellonii próbował zdobyć Kamil Grosicki, potem dla Arki Mirko Ivanovski. Gol padł w 68. minucie, kiedy Tadas Labukas wbiegł w pole karne, ograł Andriusa Skerlę i ładnym uderzeniem zapewnił swojemu zespołowi – jak się potem okazało – trzy punkty. Arka mogła jeszcze podwyższyć, ale Joseph Mawaye trafił piłką w słupek, a w samej końcówce jego wyczyn powtórzył Miroslav Bożok. W międzyczasie gdynianie sami się osłabili – w 77. minucie czerwoną kartkę ujrzał Rożić. Tuż przed końcowym gwizdkiem Jagiellonia wykonywała rzut rożny i tylko centymetry zabrakło Skerli do wyrównania.

Po sześciu kolejkach Jagiellonia nadal ma 13 punktów i o punkt wyprzedza Górnika Zabrze oraz GKS Bełchatów. Arka zgromadziła na razie 8 punktów i awansowała na 10. lokatę.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button