MŚ siatkarzy: Polacy bez szans w starciu z Brazylią
To była powtórka finału mistrzostw świata sprzed czterech lat. Wtedy Brazylijczycy łatwo wygrali z Polakami 3:0, teraz także nie mieli większych problemów i wygrali ten mecz bez straty seta. Brazylijczycy od początku meczu przejęli inicjatywę i skutecznie punktowali. W pierwszym secie szybko uzyskali kilku punktową przewagę, którą utrzymywali i powoli powiększali do końca. Pierwszą część wygrali 25:16.
Na początku drugiego seta podopieczni Daniela Castellaniego grali z canarinhos jak równy z równym. Potem jednak rywale znów złapali “wiatr w żagle” i odskoczyli Polakom na kilka punktów. Mimo iż nasi zawodnicy ambitnie próbowali odrobić straty, Brazylia okazała się za mocna i drugą część gry wygrała 25:20.
Trzeci set znów odbywał się pod dyktando Brazylijczyków. Mistrzowie świata od początku uzyskali przewagę i ani na moment nie pozwolili Polakom zbliżyć się choćby do remisu. W efekcie canarinhos wygrali trzecią cześć 25:20.
W polskim zespole najlepiej prezentował się Piotr Gruszka, który zdobył 8 punktów. W brazylijskim zespole znakomite spotkanie rozegrał Leandro, który zdobył 21 punktów, w tym 17 z ataku.
Drugi mecz w drugiej rundzie Polacy rozegrają jutro z Bułgarami. Początek o godzinie 17.00.