Kraj

Trzy lata za kratkami dla sprzedających nieletnim dopalacze

Minister Krzysztof Kwiatkowski zaznaczył, że dopalacze najbardziej zagrażają dzieciom i młodzieży stąd zdecydowanie rządu w walce z handlem tego typu używkami.

Krzysztof Kwiatkowski zaznaczył, że ta propozycja prawna wpisuje się w cały szereg działań rządu i administracji państwowej w walce z dopalaczami. Przypomniał, że w ostatnich dniach Sanepid zamknął czasowo ponad tysiąc sklepów oferujących te substancje, a w Sejmie jest ustawa, która zakaże ich reklamowania. Ponadto, minister zdrowia pracuje nad przepisami, które pozwolą zatrzymać konkretne produkty na kilkanaście miesięcy i nakazać ich przebadanie pod względem bezpieczeństwa dla zdrowia.

“Prawo misi reagować na sytuację w której handlarze śmiercią wymyślają ciągle nowe sposoby na sprzedawanie swoich produktów” – mówił minister sprawiedliwości. Podkreślił, że z problemem dopalaczy boryka się cała Europa, ale u nas w ciągu ostatnich 2 lat ten proceder dramatycznie szybko się rozwijał.

Krzysztof Kwiatkowski przyznał, że zamykanie sklepów i utrudnianie życia sprzedawcom dopalaczy to działanie na granicy prawa ale nie ma mowy o przekraczaniu norm prawnych. Przedstawiciele Sanepidu zamykając sklepy mają do tego podstawy prawne.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Donald Tusk wczoraj zapowiedział, że rząd postanowił wykorzystać wszystkie możliwości prawne, które umożliwiają zamknięcie sklepów i likwidację produktów.

“Uznaliśmy, że wszystko co funkcjonuje w sklepach jako dopalacze, niezależnie od tego co właściciele nakleją na ten produkt, będziemy traktowali jako produkt zakazany, jeżeli zagraża zdrowiu i życiu” – mówił premier. Dodał, że zarekwirowane substancje będę teraz badane.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button