Kraj
Łódź: “Król dopalaczy” zatrzymany
Zatrzymanie właściciela sklepów w Łodzi odbyło się przy asyście dziennikarzy. Bratko przed zatrzymaniem oświadczył, że państwo polskie wobec niego działa bezprawnie. Policja przewiozła Bratkę na przesłuchanie. Za złamanie plomb na sklepie, założonych przez Sanepid, grozi mu grzywna lub areszt.
Premier Donald Tusk podczas przemówienia w Sejmie zapewnił, że przedsiębiorca “będzie siedział, będzie penalizacja z tego tytułu, na 100 procent.” Przyznał jednocześnie, że państwo przeprowadziło ostatnią akcję z użyciem sanepidu, by zmusić przedsiębiorców zajmujących się dopalaczami do łamania prawa.