KE chce zakazać sprzedaży jednego z najbardziej popularnych dopalaczy

Mefedron jest obecnie zabroniony w 15. krajach Unii Europejskiej. Komisja uważa, że zakaz powinien objąć całą Wspólnotę. „Mefedron jest niebezpiecznym narkotykiem dostępnym w internecie i na ulicy. Stał się przyczyną wielu zgonów, dlatego wzywamy unijne rządy do podjęcia szybkich działań” – napisała w oświadczeniu wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Viviane Reding.
Dodała, że w Unii odnotowano 2 zgony, których jedyną przyczyną wydaje się być użycie mefedronu. Dalszych 37 przypadków śmiertelnych odnotowano w Wielkiej Brytanii i Irlandii, gdzie mefedron wykryto podczas sekcji zwłok. By jednak unijny zakaz sprzedaży mefedronu wszedł w życie muszą się jeszcze na to zgodzić państwa członkowskie. Decyzja powinna zapaść kwalifikowaną większością głosów.
Zgodnie z propozycją Brukseli za wytwarzanie mefedronu i wprowadzanie go do obrotu obowiązywałyby sankcje karne w całej Europie. Obecnie w Unii nie ma prawa zakazującego produkowania i sprzedaży dopalaczy – ta sprawa leży w gestii krajów członkowskich, które stosują różne regulacje. To powoduje, że choć problem dotyczy wielu unijnych państw, to wspólna walka z dopalaczami jest niezwykle trudna – przyznaje Komisja Europejska. Powodem jest także między innymi to, że zakazywane substancje w niektórych krajach są szybko zastępowane innymi, o podobnym działaniu. Tak samo może być z mefedronem.