Kraj

Kandydatka PSL na prezydenta Warszawy chce zająć się bezpieczeństwem wodnym stolicy

Twierdzi, że największym problemem miasta są zaniedbane wały wiślane, co pokazała ostatnia powódź. Dlatego też kandydatka PSL zorganizowała konferencję prasową tuż przy Wiśle na wysokości mostu Śląsko-Dąbrowskiego po praskiej stronie Warszawy. Chciała w ten sposób pokazać, że w tym miejscu Warszawy wały to zwykły nasyp drogowy porośnięty wysoką trawą i drzewami. “Mieszkam tu prawie 40 lat i pierwszy raz widziałam w trakcie powodzi, jak niebezpieczne dla miasta może być wylanie wody z koryta rzeki” – tłumaczyła kandydatka ludowców.

Danuta Bodzek chce zająć się rewitalizacją prawego brzegu Wisły. Jej zdaniem należy tak zmienić przepisy, żeby zarządcą wałów wiślanych było miasto, a pieniądze na ich odbudowę były przyznawane w odpowiedniej ilości. Teraz – jak tłumaczyła kandydatka PSL na prezydenta stolicy – środki z administracji na ten cel są niewielkie. Według Danuty Bodzek prezydent stolicy powinien większą wagę przykładać do wydawanych decyzji o zabudowie wzdłuż terenów zalewowych oraz stworzyć mapę ewentualnych zagrożeń wodnych.

Danuta Bodzek chce też w przyszłości zająć się zagospodarowaniem lewego brzegu Wisły. “Marzy mi się bulwar i ścieżki rowerowe a nie jak jest teraz – chaszcze” – podkreśliła.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button