Pieniądze sprzed denominacji mogą pomóc ubogim dzieciom

O upadek łatwo, ale żeby się podnieść czasem potrzebna jest pomoc. – Liczy się każda forma pomocy, cokolwiek to jest. Czasem to jest gest, rozmowa, a czasem jest to prezent materialny czy posiłek. Każda forma pomocy dziecku zawsze jest odwzajemniona chociażby uśmiechem – stwierdza Krzysztof Siudziński, dyrektor Ośrodka św. Jacka.
Program “Skrzydła” sprawia, że uśmiech na twarzy dzieci pojawia się częściej. Bo dzięki niemu mają nowe zeszyty, piórniki i wszystko, co potrzebne do szkoły.
Do końca roku zamiast do banku pieniądze sprzed denominacji można wrzucać do specjalnych skarbonek, które ustawiono w Caritasie i oddziałach Narodowego Banku Polskiego. Później zostaną one wymienione i trafią do Caritasu, a potem jako stypendia będą rozdawane najuboższym dzieciom. – W portfelach, “skarpetach” czy w starych tapczanach Polaków jest jeszcze przeszło 8 miliardów banknotów i monet sprzed denominacji – informuje Bartosz Łuczywo z katowickiego oddziału NBP. Razem około 175 milionów złotych. Za taką kwotę można zrobić wiele szkolnych wyprawek.
– Kiedy jest możliwość, że można to zostawić w parafii na rzecz potrzebujących, to każdy jednak sięgnie na tą półkę – uważa ks. dr Krzysztof Bąk z Caritasu Archidiecezji Katowickiej.
Kiedyś na półkę po stary banknot sięgnęła Małgorzata Ledwoch – od kilku lat trzyma go w portfelu. – Wiem, że moja babcia ma więcej takich banknotów. Trzyma je w szufladzie, więc jeżeli możemy tylko komuś pomóc to jak najbardziej wymienimy je – zapewnia.
Do wymiany i włączenia się w tę akcje zachęcają też numizmatycy. Za niektóre monety z tamtego okresu można u nich dostać więcej niż w banku. Ale większość starych monet jest niewiele warta. – Tego żadne złomowisko nie skupuje, więc nie ma co z tym zrobić. My to trzymamy w workach, plastikowych pudełkach i rozsprzedajemy albo rozdajemy na zasadzie gratisów – mówi Lucjan Wieczorek, numizmatyk.
Gdy wszystkie skarbonki się zapełnią, dzięki niewiele wartym monetom będą można pomóc dzieciom… w gratisie otrzymując uśmiech.