Kraj

Jest śledztwo ws. Komisji Majątkowej

Centralne Biuro Antykorupcyjne otrzymało do prowadzenia w całości postępowanie wszczęte przez Prokuraturę Apelacyjną w Warszawie w sprawie Komisji Majątkowej – czytamy w komunikacie rzecznika CBA . To kolejne śledztwo, którym zajmuje się CBA, obok śledztwa zleconego przez Prokuraturę Okręgową w Gliwicach. Wcześniej CBA przekazało Prokuraturze Apelacyjnej w Warszawie materiały, które uzasadniają podejrzenie popełnienia przestępstwa w tej sprawie – podał rzecznik .

Prokurator Jacek Mularzuk powiedzial IAR, że prokuratura będzie badać, czy nie doszło do oszustw podczas prac Komisji Majątkowej. Mularzuk dodał, że chodzi o artykuł 286 kodeksu karnego, który mówi o przestępstwie doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez wprowadzenie w błąd lub wykorzystanie błędu.

Sławomir Kopyciński we wniosku do prokuratury domagał się zbadania wszystkich spraw rozpatrzonych przez Komisję Majątkową przez 20 lat jej działalności. Od maja 1989 roku Komisja rozpatrzyła ponad 2 tysiące 800 spraw.

Poseł SLD Sławomir Kopyciński uważa, że jego dowody przekazane do prokuratury są na tyle silne, aby unieważnić wszystkie decyzje Komisji Majątkowej. Jednym z najpoważniejszych zarzutów Kopycińskiego jest nieprawne, jego zdaniem, przekazanie Kościołowi majątku w postaci nieruchomości na zachodzie Polski. Zdaniem posła SLD, Kościół uzyskał ziemie i nieruchomości budowlane warte kilkadziesiąt miliardów złotych. Sławomir Kopyciński uważa, że nieprawdą jest twierdzenie Episkopatu, że chodzi o 107 milionów złotych. Poseł podkreśla, że za decyzje te odpowiadają ówczesny szef MSWiA Ludwik Dorn i ówczesny minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Poseł SLD stawia Komisji także zarzuty korupcyjne, ale w sprawie szczegółów odsyła do prokuratury.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button