Londyn: Trwa 24-godzinny strajk pracowników metra

Strajkujący, skupieni w związkach zawodowych Transport Salaried Staffs Association (TSSA) i Rail, Maritime and Transport Union (RMT), protestują przeciwko zwolnieniom pracowników kas biletowych. Według związkowców, zmniejszenie liczby kas zagraża bezpieczeństwu pasażerów i pracowników metra. Związki domagają się zawieszenia planów zwolnień na najbliższy rok. Według nich, pozwoliłoby to na racjonalne oszacowanie skutków planowanych zmian dla funkcjonowania poszczególnych stacji metra. To czwarty strajk obsługi londyńskiej kolejki podziemnej w ciągu ostatnich miesięcy. Zarząd metra nie przychyla się do postulatów protestujących. Dyrektor zarządzający Mike Brown na swoim blogu zarzucił związkowcom cynizm i złe motywacje. Jego zdaniem, związki powinny usiąść do rozmów z zarządem zamiast namawiać ludzi do protestów. Dyrekcja metra zapowiada, że zrobi wszystko, co w jej mocy, by mieszkańcy Londynu jak najmniej odczuli efekty strajku.
Żeby usprawnić komunikację, w Londynie uruchomiono sto dodatkowych autobusów i dodatkowe kursy statków, pływających po Tamizie.