Świat

Włochy: Ładunek wybuchowy w rzymskim metrze

Prymitywny ładunek, pozbawiony detonatora, nie mógł wybuchnąć, ogłosił burmistrz Alemanno, zaprzeczając jakoby wcześniej mówił o zażegnaniu poważnemu niebezpieczeństwu. Według pierwszych komunikatów, saperzy mieli rozbroić ładunek znaleziony w wagonie linii B na końcowej stacji Rebibbia na południowym wschodzie miasta. Znalazł go w pierwszym wagonie składu, stojącego na torze manewrowym, sam maszynista. Przybyli na miejsce policyjni saperzy i strażacy wykluczyli jakiekolwiek zagrożenie i nie trzeba było nawet zamykać stacji metra, które kursuje regularnie.

Oficjalnie nie ustalono pochodzenia potencjalnej bomby. Nieoficjalnie nie wyklucza się, że komuś mogło zależeć na wytworzeniu napięcia przed zapowiedzianą na jutro dużą manifestacją studentów w centrum Rzymu. Podobna manifestacja, która odbyła się przed tygodniem, przerodziła się w regularną bitwę części demonstrantów z policją i istnieją obawy, że do starć może dojść także w środę.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button