Astra IV w wersji Cabrio będzie produkowana w gliwickim Oplu?

262 samochody. To norma, którą trzeba wyrobić każdego dnia. Dziś znów się udało. Ostatnie modele zjechały z taśmy o szóstej rano. – Udało nam się zakończyć produkcję zgodnie z planem, właściwie troszeczkę wcześniej niż o szóstej rano – informuje Sławomir Banaś, szef utrzymania ruchu na montażu głównym.
To była ostatnia produkcja w tym roku. Teraz pracowników czeka świąteczna przerwa. To dobry czas na podsumowania. Te dają powody do uśmiechu. W tym roku w Gliwicach wyprodukowano ponad 150 tysięcy samochodów.
Astra IV – to właśnie ten model okazał się przełomowy dla gliwickiej fabryki. Zielone światło zapaliło się w listopadzie ubiegłego roku. – Jeżeli ten eksport będzie wzrastał, jeżeli będzie zainteresowanie tym samochodem na zachodzie, to nasza produkcja będzie nie tylko stabilna, ale być może wzrośnie w przyszłości, co spowoduje uruchomienie trzeciej zmiany – mówił Przemysław Byszewski, rzecznik rasowy GM Poland.
Trzecia zmiana powróciła w maju tego roku. Produkcja zwiększyła się, a nastroje pracowników poprawiły się znacznie. Zapotrzebowanie na Astrę IV wciąż rośnie. – Jak wiadomo do końca roku zostało kilka dni. Sprzedajemy kilkanaście samochodów miesięcznie. Nasz plan na ten rok został zrealizowany – stwierdza Przemysław Gajek, Salon Samochodowy Mucha.
Bez wątpienia jest to wiodący model gliwickiej fabryki, do tego bardzo zaawansowany technologicznie. – W tej chwili czekamy na rozwój wydarzeń i kolejne modele – informuje Sławomir Banaś, szef utrzymania ruchu na montażu głównym.
Być może z Astry zrobi się w Gliwicach też i Cabrio. Niemiecka prasa powołując się na źródła w centrali Opla poinformowała, że to właśnie gliwicki zakład najprawdopodobniej produkować będzie Astry IV w wersji cabrio. Gliwice miały wygrać rywalizację z fabryką w Bochum. Produkcja kabrioleta miałaby ruszyć w 2013 roku. Na razie oficjalnie tej wiadomości nikt jednak nie potwierdza.
– Bardzo bym się cieszył, gdyby to była prawda. Zdaję sobie sprawę, że Gliwice są jednym z kandydatów do budowy modelu cabrio. Jest to może niezbyt wielka ilość produkcji cabrio, ale to bardzo prestiżowe auto i każdy zakład chciałby mieć go w swoim portfolio – mówi Andrzej Korpak, dyrektor General Motors Manufacturing Poland. Choć i bez cabrio, portfolio gliwickiego zakładu jest bogate. – Opel gliwicki, jeden z dziesięciu zakładów w Europie, należy do najlepszych, a może nawet jest najlepszy – stwierdza Jerzy Buzek, szef Parlamentu Europejskiego.
Ta dobra passa trwa nadal. Już w styczniu pracę znaleźć może w fabryce Opla kolejne 150 osób. Rusza produkcja trzydrzwiowej wersji tego modelu, która z Gliwic wyjedzie znacznie wcześniej niż planowano. Dlatego na razie spekulacjami kto będzie produkował wersję cabrio nikt się nie przejmuje. Ale też nikt nie jest przeciwny, by informacje niemieckich dzienników się sprawdziły.