RegionWiadomość dnia

Nocne loty nad Częstochową

Aeroklub częstochowski jako jeden z nielicznych w Polsce uruchomił zimowo-nocne loty dla swoich kursantów – co ważne – nawet tych, którzy stawiają pierwsze kroki w lotnictwie. – Prowadzimy szkolenie do uprawnień nocnych, bez wymaganej licencji. Ktoś kto jest w trakcie szkolenia i nie zdał jeszcze egzaminów, może u nas do takiego uprawnienia przystąpić, i z godnie z przepisami nabyć te umiejętności – wyjaśnia Michał Braszczyński, prezes Aeroklubu Częstochowskiego.

Umiejętności – i to niemałe – posiada były mistrz świata i Europy w lądowaniu precyzyjnym, Włodzimierz Skalik. Według niego dla początkujących pilotów przeskok z latania dziennego na nocne może być trudny. – Widać tylko rzędy świateł, mniej lub bardziej rozświetlone plamy na ziemi, i to zupełnie inaczej wygląda niż w ciągu dnia. Bardzo ważna jest obserwacja horyzontu. W nocy praktycznie linia horyzontu jest niewidoczna – mówi Włodzimierz Skalik, prezes Aeroklubu Polskiego. To umiejętności jednak niezbędne, żeby kroczyć stopniami lotniczej kariery.

Jak mówi Michał Krakowczyk, który samolotami pasażerskimi lata od ponad piętnastu lat, pilot w takich maszynach nawet w dzień przez szybę rzadko spogląda. – W dużym lotnictwie generalnie lata się na przyrządy i pod kontrolą ruchu lotniczego. Jest jeszcze sprawa przepisów wykonywania lotów, gdzie są pewne niuanse – informuje.

Zanim jednak początkujący piloci będą kontaktowali się wyłącznie z kontrolą ruchu, muszą sami mieć pod kontrolą nocne lądowania.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button