RegionWiadomość dnia

Polityczne podsumowanie 2010 roku na Śląsku

Trudno było uwierzyć, trudno było zrozumieć. Nie tylko Polakom. 10 kwietnia 2010 roku. Rządowy samolot TU 154 rozbija się na lotnisku pod Smoleńskiem. Giną prezydent Lech Kaczyński, jego żona Maria i 94 inne osoby, m.in. ze świata polityki, wojska, kultury i sportu.

 

Polska zamiera. W całym kraju ludzie spontanicznie zbierają się na placach i w kościołach, zapalają znicze i przynoszą kwiaty. Zaduma i niemal powszechna zgoda narodowa nie trwają jednak długo.

Kontrowersje wzbudza decyzja o pochowaniu prezydenckiej pary na Wawelu. W dniu pogrzebu 18 kwietnia, na szczęście, jest już jednak spokojnie.

Kolejne dni i kolejne pożegnania, w tym m.in. Grzegorza Dolniaka i Krystyny Bochenek. – Za życzliwość, za to wszystko co zrobiłaś. Chciałem Ci też podziękować za te Twoje niebieskie oczy takie pełne ciepła, życzliwości, dobroci, za to wszystko co dla nas znaczyłaś, z całego serca dziękujemy – mówił Stefan Niesiołowski, senator PO. Dziękują też mieszkańcy regionu. A w kraju brzmią jeszcze echa apeli o pojednanie.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Zaczyna się jednak kampania przed przyspieszonymi wyborami prezydenckimi, a w niej gospodarskie wizyty na Śląsku i w Zagłębiu oraz wzajemne zarzuty głównych kontrkandydatów. – Tak postępować nie wolno, tak nie wolno postępować. My mamy obowiązek bronić naszej produkcji, bronić naszych zakładów pracy – mówił Jarosław Kaczyński. – Mówimy tutaj po to, aby było słychać w całej Polsce, że my nikogo nie wysyłamy tam gdzie stało ZOMO – stwierdzał Bronisław Komorowski.

Do pałacu prezydenckiego wyborcy ostatecznie wysyłają Bronisława Komorowskiego. – Wierze w polską drogę, wierzę, że można iść nią odważnie, śmiało do przodu.

Po wyborach lipcowych nieśmiało, ale jednak rusza kolejna kampania – do tych jesiennych w samorządach. W Katowicach dociera nawet przed oblicze sądu, przed którym urzędujący prezydent i jego niedawny zastępca zarzucają sobie kłamstwa w wyborczych spotach.

Cieszę się w końcu z tej rozprawy, ponieważ ona pokazała z jakim niekompetentnym pracownikiem miałem do czynienia – stwierdził Piotr Uszok, prezydent Katowic. – Trochę dziwi ta nerwowość ze strony prezydenta miasta, która się przekłada na brak elegancji, na obrażanie – mówi Arkadiusz Godlewski, przewodniczący Rady Miasta w Katowicach.

Ostro jest też w innych miastach. Niektórzy biorą sobie jednak do serca powiedzenie o muzyce łagodzącej obyczaje i w kampanię wchodzą tanecznym krokiem. Inni zaś śpiewająco.

Andrzejowi Kotali udaje się zmienić na stanowisku prezydenta Chorzowa Marka Kopla, co obok zwycięstwa Grażyny Dziedzic z Andrzejem Stanią w Rudzie Ślaskiej jest największą niespodzianką wyborów.

Niewiele mniejsza niespodzianka to wynik Ruch Autonomii Śląska, który po raz pierwszy wchodzi do sejmiku województwa. – Za 10 lat zakładamy, że Polska powinna być państwem regionalnym, a więc państwem, w którym regiony mogą uzyskiwać autonomię i liczymy na to, że w tych regionach autonomicznych znajdzie się wówczas Górny Śląsk – informuje Jerzy Gorzelik, lider Ruchu Autonomii Śląska.

RAŚ wywołuje poruszenie nie tylko na regionalnej, ale i ogólnopolskiej scenie politycznej. Podobnie zresztą jak ruch “Polska jest Najważniejsza”, czyli grupa uciekinierów z PiS-u skupionych wokół Joanny Kluzik-Rostkowskiej.

W regionie traci SLD, a najbardziej jego lider Zbyszek Zaborowski, który tuż po wyborach liczy jeszcze na kontynuację koalicji z PO. – Muszą zdecydować z kim chcą się porozumieć, żeby zarządzać województwem śląskim. Mogą wybrać PSL, mogą wybrać RAŚ, mogą oczywiście SLD albo PiS – mówi Zbyszek Zaborowski, lider śląskiego SLD. Wybierają PSL i RAŚ.

Wśród największych wygranych roku rozdający karty w regionie nowy szef klubu parlamentarnego PO Tomasz Tomczykiewicz i Adam Matusiewicz, nowy marszałek województwa. – Patrząc na to, co dzieje się w innych samorządach, to to co stało się w sejmiku, to jest jakiś niebywały wersal – stwierdza Adam Matusiewicz, marszałek województwa śląskiego. Który, biorąc pod uwagę wydarzenia 2010 roku, warto utrzymać w roku 2011.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button