Węgry: Protest mieszkańców Budapesztu przeciwko ustawie medialnej

Zgodnie z nową ustawą, 5-osobowa Rada do Spraw Mediów, wybrana przez deputowanych rządzącego Fideszu, może karać media za “niewyważone informacje polityczne” grzywnami w wysokości 700 tysięcy euro.

Największą antyrządową manifestację – po objęciu władzy przez gabinet premiera Viktora Orbana – przygotowały organizacje obywatelskie na portalu Facebook pod hasłem “Milion Węgrów za wolność słowa”. Demonstrację poparła również Amnesty International. Na wiec przyszli artyści i dziennikarze. Organizatorzy zabronili udziału w wiecu politykom lewicowej opozycji. “To ma być spontaniczna reakcja ludzi, a nie polityczny wiec” – oświadczył jeden z organizatorów Robert Folkel.

Z trybuny padały ostre słowa pod adresem rządu. W przyjętej 7-punktowej proklamacji, którą rozwieszono na ogromnej tablicy przed gmachem Zgromadzenia Narodowego, uczestnicy spotkania żądali wycofania kontrowersyjnej ustawy: “Nie chcemy cenzury!”, “Precz z kneblowaniem mediów” – głosiły hasła na transparentach.

Uczestnicy demonstracji chcieli umieścić proklamację na drzwiach parlamentu, ale policja nie dopuściła manifestantów do gmachu. Na słupach oświetleniowych funkcjonariusze zainstalowali przemysłowe kamery, które nagrywały przebieg demonstracji.

Podobną akcję protestacyjną zorganizowano przed węgierską ambasadą w Wiedniu.