Parlament i rząd tworzą więcej złego prawa
Według “Rzeczpospolitej”, ich ogromna liczba, czyli inflacja prawa, to wciąż główna bolączka polskiej legislacji. Drugą – zdaniem gazety – jest jakość przepisów.
Według doktora Grzegorza Wierczyńskiego z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego, przyczyny inflacji prawa to nie tylko potrzeby społeczne czy gospodarcze ani konieczność dopasowywania krajowych przepisów do unijnych, ale również słabości procesu prawodawczego.
Wskazuje na wielość i rozproszenie instytucji zajmujących się oceną jakości projektowanych regulacji, działających niezależnie od siebie i nietworzących spójnego systemu. Według konstytucjonalisty Tomasza Zalasińskiego,do przyczyn kiepskiej legislacji należy dodać jeszcze brak rozeznania twórców prawa w kwestii zmiany przepisów oraz pośpiech i żywiołowość prac legislacyjnych.
Bez usunięcia tych mankamentów i zmiany organizacji procesu legislacyjnego trudno będzie o poprawę jakości naszego prawa – przestrzegają eksperci.