Bytom: Karambol na ul. Wrocławskiej; 4 osoby ranne [aktualizacja]
Wczoraj około godziny 13:00 do Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu zgłosił się poszukiwany od poniedzialku 28-letni mieszkaniec Bytomia, który przyznał, że prawie dobę wcześniej spowodował bardzo groźnie wyglądającą kraksę na ulicy Wrocławskiej. Mężczyzna w chwili stawienia się w komendzie miał 0,62 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Z jego pierwszej relacji wynika, że świadomie uciekł z miejsca zdarzenia i od tego czasu ukrywał się przed policją.
Mężczyznę zatrzymano w policyjnym areszcie i najprawdopodobniej jeszcze dzisiaj zostanie on przesłuchany w sprawie zdarzenia drogowego.
Do bardzo groźnie wyglądającego zderzenia pojazdów doszło w poniedziałek ok. godz. 15:30 na wysokości stacji paliw przy ul. Wrocławskiej. Z dotychczasowych ustaleń policjantów będących na miejscu wypadku wynika, że jadąca w kierunku Karbia skoda felicja, podczas zmiany pasa ruchu uderzyła w bok peugeota partnera, spychając go na przeciwne pasy ruchu, gdzie następnie doszło do zderzenia z nadjeżdżającym fordem mondeo oraz toyotą yaris.
Sprawca zdarzenia – kierowca skody – nie zatrzymał się i nie udzielając pomocy poszkodowanym odjechał w nieznanym kierunku. Na miejscu pozostał oderwany podczas stłuczki zderzak skody wraz z tablicą rejestracyjną.
Wskutek zdarzenia, pochodzący z Gliwic 35-letni kierowca peugeota doznał stłuczenia nóg oraz ogólnych obrażeń ciała. Poważniejszych obrażeń doznał natomiast mieszkający w Dąbrowie Górniczej 51-letni kierowca forda, u którego stwierdzono złamanie nogi. Ogólnych obrażeń ciała doznali również jego dwaj pasażerowie mający 32 i 53 lata. Natomiast 52-letni mieszkaniec Piekar Śląskich prowadzący toyotę z karambolu szczęśliwie wyszedł bez szwanku.
Wszystkie okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci z Wydziału Kryminalnego KMP w Bytomiu.
