Kraj

Ceny żywności będą wzrastać

Dane Głównego Urzędu Statystycznego pokazują, że w tym czasie sprzedaż detaliczna żywności spadła o 1,1 procent. To oznacza, że pole manewru do wzrostu cen jest coraz mniejsze i gwałtownych podwyżek nie będzie – mówi Andrzej Kalicki, szef Zespołu Monitoringu Zagranicznych Rynków Rolnych w Fundacji Programów Pomocy dla Rolnictwa, FAPA. Dodaje, że niewielki wpływ na wzrost cen żywności w Polsce mają drożejące na całym świecie zboża.

Udział surowców rolnych w kosztach produkcji i w cenie detalicznej wynosi najwyżej kilkanaście procent, w wypadku chleba jest to około 10 procent. W cenie pieczywa dużo większy jest udział kosztów transportu, bo chleb dostarczany jest dwa razy dziennie do sklepów – mówi Andrzej Kalicki. Innym powodem rosnących cen żywności w Polsce jest też wyższy podatek VAT i inne, które płaci konsument. Zdaniem Andrzeja Kalickiego, jeśli popyt wewnętrzny będzie nadal malał, a zbiory będą dobre, to można spodziewać się spadku cen żywności.

Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej zauważa, że w ubiegłym roku nie było sezonowego spadku cen żywności i jej zdaniem, nie należy go oczekiwać także w obecnym. Natomiast obserwowany od kilku miesięcy wzrost cen żywności na świecie został spowodowany przez załamanie pogody oraz katastrofalnie niskie zbiory zbóż w Rosji i częściowo na Ukrainie. Ponadto, według eksperta z Fundacji Programów Pomocy dla Rolnictwa, fala spekulacyjnych podwyżek na rynkach głównych surowców rolnych z rynku zbóż przeniosła się na rynek cukru, nasion oleistych i inne.

Minister rolnictwa Marek Sawicki mówi, że obecnie dla rynków bardzo niepokojące są zjawiska i zdarzenia w Australii, w której zalane są pola pszenicy wielkości terenów uprawnych Francji i Niemiec. Z tego powodu ci, którzy zboże mają, wstrzymują się z jego sprzedażą w związku z tym nie należy spodziewać się spadku cen surowców rolnych, a co za tym idzie żywności – twierdzi polski minister rolnictwa. Organizacja do spraw Wyżywienia i Rolnictwa Narodów Zjednoczonych, FAO podała, że globalna produkcja zbóż musiałaby wzrosnąć w tym roku co najmniej o dwa procent, żeby zaspokoić popyt w latach 2011-2012 i nie dopuścić do uszczuplenia zapasów.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button