RegionWiadomość dnia

Ludzkie szczątki na placu budowy gliwickiego odcinka DTŚ

Na szczątki ludzkie czterech osób natknęli się robotnicy. Znaleźli je pod fundamentami. Po wielkość jednego ze szkieletów wiadomo już, że pochowano tu między innymi jedno dziecko. Dla jednych to odkrycie historyczne, dla innych makabryczne.

Znalezisko przeraziło nie tylko robotników, ale i sparaliżowało prace budowlane. Wykopy fundamentów kamienicy, gdzie ma przebiegać Drogowa Trasa Średnicowa, wstrzymano na czas prowadzonych tu badań archeologicznych.

Sądziliśmy, że to jakaś zbrodnia wojenna i po jej dokonaniu, żeby zatrzeć ślady, podpalono budynek – stwierdza Henryk Kędziora, właściciel firmy wyburzeniowej “Granit”. Dlatego o niecodziennym znalezisku i swoich podejrzeniach Henryk Kędziora, właściciel firmy, która zajmuje się wyburzaniem kamienicy, natychmiast poinformował gliwicką policję. – Szczątki zostały zabezpieczone i na polecenie prokuratury przekazane do zakładu medycyny sadowej w Katowicach – informuje – sierż. szt. Arkadiusz Ciozak, Komenda Miejska Policji w Gliwicach.

Równolegle badania szczątków będą prowadzone także na miejscu wykopaliska. Do celów badawczych pozostawiono tu jeden szkielet. Archeolodzy będą teraz sprawdzać czy robotnicy natrafili na zbiorową mogiłę czy na cmentarz. – Takie pochówki mogą się wiązać z późniejszymi czasami, z jakimś okresem nowożytnym. Może XVI, XVII, XVIII wiek – mówi Monika Michnik, archeolog.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Nie ma jeszcze pewności z jakiego okresu pochodzą szczątki. Za wcześnie też na odpowiedź na pytanie, czy na placu budowy nie ma innych szkieletów. Archeolodzy mają nadzieję, że oprócz szczątków znajdą też coś co pomoże im rozwikłać zagadkę ich pochodzenia i śmierci. – Najdrobniejsza rzecz – obrączka, pierścionek czy sprzączka pasa będzie dla nas tym elementem datującym – wyjaśnia dr Jacek Pierzak, wojewódzki konserwator zabytków.

Zdaniem Mariana Jabłońskiego, znawcy gliwickiej historii, szczątki pochodzą ze stycznia 1946 roku. Wyklucza XVII wiek. – Nastąpił tragiczny okres dla Gliwiczan, którzy z racji swojego niemieckiego pochodzenia boleśnie odczuli wejście Rosjan do Gliwic – mordy, zabijanie, gwałty – tłumaczy.

Historię tego miejsca na nowo napiszą archeolodzy. Prawdę o przeszłości poznamy już w niedalekiej przyszłości.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button