Wielka Brytania: Będzie kolejny strajk pracowników British Airways

Ten nowy spór w British Airways to przedłużenie poprzedniego, o warunki pracy i zamrożenie płac, który rozpoczął się w listopadzie 2009 roku. Tamten spór jeszcze się bynajmniej nie zakończył, choć obie strony poszły już na pewne ustępstwa. Tym razem chodzi jednak o pretensje uczestników poprzednich strajków, którzy za karę stracili przywilej darmowych przelotów i zniżek dla rodzin oraz o kroki dyscyplinarne podjęte przez dyrekcję.

Związek zawodowy Unite podał, że za strajkiem głosowało prawie 6 tysięcy stewardess i stewardów British Airways. Dyrekcja linii zwraca jednak uwagę, że jest to niespełna połowa wszystkich załóg pokładowych i że związek stracił w zeszłym roku około 2 i pół tysiąca członków zniechęconych do strajków.

W ostatnim przestoju British Airways udało się uruchomić 60% lotów krajowych i europejskich oraz 80% na trasach międzykontynentalnych. Ale strajki odbiły się mocno na wynikach finansowych linii – 22 dni przestojów kosztowało je 150 mln funtów – i to w roku dodatkowych strat spowodowanych w kwietniu i maju przez wulkaniczny pył znad Islandii i w grudniu przez kryzys spowodowany atakiem zimy.