MŚ piłkarzy ręcznych: Przed meczem z Serbią
Rozgrywający Grzegorz Tkaczyk ma jeszcze nadzieję na walkę o medale, mimo przegranego spotkania. “Oczywiście, szansa jeszcze jest, ale nie chcę mówić tu o jakiejś wielkiej wierze, po prostu musimy zacząć grać tak, jak w drugiej połowie z Danią” – powiedział Tkaczyk. Dodał, że jeśli drużyna wyciągnie właściwe wnioski z tego meczu, jest w stanie wygrać nie tylko z Serbią, ale też z Chorwacją we wtorek.
Serbia to jak najbardziej zespół w zasięgu Polaków – uważa Bartosz Jurecki. Obrotowy reprezentacji zwraca uwagę, że mimo iż sa mocną drużyną, to widać u nich pewne wady. “Jeżeli z drugiej linii im nie idzie, wtedy gasną im trochę światła” – twierdzi Jurecki, dodając, że z tak dobrymi bramkarzami, jakich ma polska drużyna, “Biało-czerwoni” powinna sobie poradzić. Spotkanie z Polakami będzie szczególne dla Rastko Stojkovicia, który na co dzień reprezentuje barwy mistrza Polski – Vive Targi Kielce. Jak powiedział, na boisku zmierzy się z wieloma swoimi kolegami, ale spotkanie należy traktować normalnie.”Spotkamy się po meczu, napijemy się kawy” – dodał.
Według Stojkovicia, zdecydowanym faworytem są Polacy, którzy młodej drużynie Serbii przeciwstawią doświadczenie w osiąganiu sukcesów na mistrzowskich imprezach. Jeśli mecz Polaków z Serbami i Szwedów z Chorwatami potoczy się po myśli “biało-czerwonych”, o awans będą jeszcze grali we wtorek z Chorwatami.


