RegionWiadomość dnia

Skandal w górnictwie – fałszowano raporty o wydobyciu węgla

Kilka miesięcy temu związkowcy zawiadomili Kompanię Węglową, że ze zwałów przy kopalni Halemba-Wirek skradziono co najmniej 200 tysięcy ton węgla. W spółce nikt nie chciał w to wierzyć. Zarządzono audyt, który przeprowadziła firma zewnętrzna. Porównano zeszłoroczne dane z wag z wynikami podziemnych pomiarów w kopalni, a następnie niezależni geodeci zmierzyli zalegające przy kopalni zwały. Wyliczyli, że brakuje na nich co najmniej 50 tysięcy ton węgla! Żeby wywieźć taką górę węgla, trzeba aż dwóch tysięcy wagonów towarowych. – W Kompanii wynik audytu wywołał szok. Byłaby to największa kradzież w historii polskiego górnictwa – mówi informator Gazety.

W kopalni wszczęto drobiazgowe wewnętrzne śledztwo, które wykazało, że węgiel wcale nie zniknął, bo… nigdy go nie było. W minionym roku fałszowano za to raporty o jego wydobyciu. – W sztuczny sposób je zawyżano – przyznaje Jacek Korski, wiceprezes Kompanii Węglowej.

Więcej informacji na stronie gazeta.pl

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button