Rosjanie przedłużyli śledztwo ws. smoleńskiej katastrofy
Według gazety pismo informujące o przedłużeniu śledztwa przez rosyjska prokuraturę otrzymała Małgorzata Wassermann, córka posła Zbigniewa Wassermanna, który zginął 10 kwietnia 2010 roku.
Dziennik pisze także, iż nie wiadomo, ile osób ma status pokrzywdzonych. Jerzy Artymiuk z Naczelnej Prokuratury Wojskowej wyjaśnia na łamach “Rzeczpospolitej”, że strona polska nie otrzymała od Rosjan żadnych dokumentów czy informacji o tym, ilu osobom i komu przyznano w rosyjskim śledztwie status pokrzywdzonego. Gazeta wyjaśnia, że osoba mająca taki status może zaskarżyć decyzję kończącą śledztwo czy ubiegać się o wgląd w akta. Łatwiej jest jej też walczyć przed Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu.