Kraj
Sprzedawał policji sprzęt do inwigilacji po zawyżonych cenach
Według gazety, mężczyzna sprzedawał sprzęt szpiegowski – podsłuchy, profesjonalne GPS-y do namierzania aut, miniaturowe kamerki. Zdaniem dziennika sprzedaż odbywała się po zawyżonych cenach i chodzi o kwotę ok. 100 tysięcy złotych.
“Dziennik Gazeta Prawna” podkreśla, że teraz kluczowym wątkiem śledztwa jest zbadanie, czy właściciel firmy nie działał w zmowie z funkcjonariuszami i czy nie dzielił się z nimi zyskiem. Rozmówca gazety mówi, że bomba wybuchnie jeśli zacznie zeznawać. Jego zdaniem, wtedy sprawa może się rozszerzyć na inne służby, nie tylko policję.