Świat
Stolica Rosji utonęła w śniegu
Pługi śnieżne i piaskarki już w sobotę przestały kursować ulicami rosyjskiej stolicy. Padający bez przerwy śnieg przykrył Moskwę białym dywanem. Na ulicach i chodnikach biały puch sięga niemal do kolan, a na parkingach i skwerach zaspy mają już wysokość powyżej półtora metra. W wielu rejonach Moskwy pod ciężarem śniegu zerwały się linie energetyczne i telekomunikacyjne.
Synoptycy twierdzą, że na tym kończy się śnieżny atak zimy a zaczyna spadek temperatury. Według najbardziej skrajnych prognoz Moskwianie muszą przygotować się na 38 stopniowe mrozy.