Droższa ropa, wyższe kursy franka szwajcarskiego i euro
Główny ekonomista banku Societe Generale Jarosław Janecki nie ma dobrych prognoz – w razie przedłużania się konfliktu wewnątrz Libii, inwestorzy nadal będą uciekali od dolara, lokując kapitał w euro i frankach. Na umocnienie kursu tych walut wpływają też spodziewane podwyżki stóp procentowych, głównie w strefie euro – wyjaśnia ekspert.
W górę szybują też notowania ropy, choć w tym wypadku mamy do czynienia głównie ze spekulacją – dodaje Jarosław Janecki. Ekspert przypomina, że poza napiętą sytuacją w Libii na cenę ropy wpływa spore zapotrzebowanie na ten surowiec na świecie. Jest to spowodowane szybkim rozwojem gospodarczym na przykład Chin.
Ekonomista uważa, że optymalna cena baryłki ropy wynosi poniżej 100 dolarów, ale niekorzystny scenariusz każe przypuszczać, że wzrośnie ona powyżej maksimów z 2008 roku, który wyniosły około 150 dolarów.