Sport

Ekstraklasa: Cracovia – Legia Warszawa 3:3

Mecz w Krakowie obfitował w akcje po obu stronach, nie brakowało emocji, a przede wszystkim bramek. Gospodarze atakowali od początku spotkania, ale Legia odgryzała się groźnymi strzałami. Worek z bramkami rozwiązał się po 35 minutach, kiedy Marian Jarabica wykorzystał w polu karnym nieporozumienie obrońców Legii. Goście wyrównali tuż przed przerwą, a Wojciecha Kaczmarka pokonał Michał Kucharczyk.

W drugiej połowie było jeszcze więcej emocji. Najpierw w 48. minucie Inaki Astiz faulował w polu karnym Saidiego Ntibazonkizę, a “jedenastkę” na gola zamienił Alexandru Suworow. Siedem minut później groźnie wyglądającego urazu nabawił się Ivica Vrdoljak, którego zastąpił Alejandro Cabral. Stołeczny zespół mimo to wyrównał w 61. minucie, a pierwszego gola w barwach nowego klubu strzelił Czech Michal Hubnik. Nie minęły cztery minuty, a Cracovia znów prowadziła – tym razem celnym strzałem popisał się Ntibazonkiza. Warszawianie nie odpuszczali i w 78. minucie piękne podanie piętą Cabrala wykorzystał Jakub Wawrzyniak. W końcówce Ntibazonkiza mógł dać Cracovii trzy punkty, ale piłka po jego strzale wyszła na rzut rożny. Sędzia doliczył aż osiem minut dodatkowego czasu gry, a powodem była przerwa, kiedy kontuzji doznał Vrdoljak.

Po meczu Legia ma na koncie 28 punktów, o dwa mniej od prowadzącej Jagiellonii Białystok, która jednak mecz pierwszej kolejki rozegra dopiero 8 marca, ale także od Wisły, która wygrała dziś z Arką w Gdynia. Z kolei Cracovia nadal zamyka tabelę, z dorobkiem zaledwie 9 punktów.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button