Wspinaczkowe wsparcie dla Pawła Wyrwy
Na wsparcie liczyć mogą wszyscy – nawet ci nieobecni. Tym największym jest Paweł Wyrwa. – Paweł Wyrwa jest niewątpliwie mocarzem. Jest w czołówce naszego kraju, jest jednym z lepszych wspinaczy – mówi Agnieszka Strzałek. Tego czołowego wspinacza czeka teraz najtrudniejsza próba – pokonanie choroby. 18 miesięcy temu lekarze zdiagnozowali u niego nowotwór złośliwy przełyku. By go pokonać nie wystarczy tylko silna wola. Dlatego pomocną dłoń wyciągnęli koledzy po fachu. – To głównie inicjatywa jego środowiska – wspinaczkowego, która skalą objęła cały kraj. My także się w nią włączyliśmy. Chcemy zbierać pieniądze dla Pawła – wyjaśnia Mateusz Czempiel, organizator zawodów.
W akcję włączył się też Piotrek Czarnecki, który do Cechowni przyjechał z Bielska-Białej. Wyczyny Pawła na skałach i ściankach zna bardzo dobrze. – Popieram tę inicjatywę. Daję tyle pieniędzy ile mogę i będę zachęcał wszystkich, by wrzucali pieniądze na te operacje, żeby Paweł z tego wyszedł, bo jest wspinaczem niesamowitym i jednym z najlepszych w Polsce – stwierdza.
Paweł Wyrwa chorobie się nie poddaje, walczy z rakiem od 18 miesięcy. Pierwsze starcie wygrał i zaczął ponownie się wspinać. Niestety lekarze zdiagnozowali u niego raka ponownie. – To, co Pawła spotkało mogło się zdarzyć każdemu z nas. Wszyscy chcemy go wesprzeć, dlatego powstają takie zawody, żeby znalazły się pieniądze na leczenie, które na pewno nie jest tanie – mówi Agnieszka Strzałek.
Koledzy pieniądze na leczenie zbierać będą na każdych zawodach wspinaczkowych. Większość z nich wierzy, że ta najtrudniejsza trasa do pokonania zostanie zaliczona.
