Jest szansa na kompromis w sprawie pociągów

Powodem sporu były roszczenia finansowe Przewozów Regionalnych. Dotyczyły one zwiększenia przez Samorząd Województwa kwoty dofinansowania regionalnych przewozów pasażerskich ze 110 do ok. 159 mln zł. Na taką kwotę Przewozy oszacowały swój deficyt. W wypadku niespełnienia warunków, Przewozy Regionalne kilka godzin przed spotkaniem z marszałkiem zapowiedziały wycofanie 64 połączeń, by – jak tłumaczyły – nie generować większych strat przy dofinansowaniu na niezmienionym poziomie.
Przewozy Regionalne wycofają się z zamiaru zawieszenia 64 pociągów. Warunkiem kompromisu jest przyjęcie przez Marszałka kalkulacji dotyczących podwyższenia dofinansowania o ok. 49 milionów złotych.
Marszałek będzie rekomendował w piątek Zarządowi Województwa podpisanie półroczne umowy z przewoźnikiem. Ma to zapobiec wprowadzeniu od 22 marca zapowiedzianej przez Przewozy Regionalne korekty rozkładu jazdy. W tej sytuacji Przewozy Regionalne podpiszą dwie umowy półroczne, a nie jak dotychczas – jedną, która obowiązywała przez 12 miesięcy. Oznacza to, że w pierwszym półroczu przewoźnik może otrzymać ok. 79,5 mln zł.
Ponadto do czerwca Urząd Marszałkowski będzie miał czas na przeprowadzenie szczegółowego audytu kosztów świadczenia usług przez Śląski Zakład Przewozów Regionalnych. W ten sposób, jak zapowiedział marszałek, samorząd Województwa będzie lepiej przygotowany do podpisania umowy na kolejne pół roku. To także czas na przygotowanie zasad współpracy z Przewozami Regionalnymi, które od kolejnego półrocza stracą monopol na rynku przewozów pasażerskich w Śląskiem. W tym czasie zadebiutuje nowa spółka samorządu Województwa – Koleje Śląskie. Przejmie ona w pierwszej kolejności połączenia na linii Gliwice – Katowice – Częstochowa.